Tak naprawdę wszyscy są nienormalni . Chorzy psychicznie na swój sposób .
Każdy jest inny lub wszyscy są tacy sami . Tak naprawdę trudno to stwierdzić .
Dziwne uczucie , znowu powrócić do starego trybu życia . A może on się nie zmienił , tylko coś z niego ubyło ? możliwe . Robię w sumie to co zwykle , siedzę na krześle przed komputerem , bezsensownie wpatruje się w monitor , mając nadzieje , że zaraz dostane od kogoś wiadomość na gadu . To się chyba nazywa uzależnieniem . Myślę , że to da się wyleczyć . Powracając do mojego trybu , tak więc godzina 7:00 , dzwoni budzik w telefonie . Otwieram klapkę , naciskam guzik na wyłącz , jak zawsze z resztą . Mamrocze sobie , bo mową tego nie da się nazwać , że poście sobie do 20 po 7 i jak zwykle zdążę do szkoły . 7: 25 wstaje z łóżka , patrze na drzwi i myślę , że nie dojdę . A jednak , wstaje i idę , chodzę po domu bez sensu , mimo tego iż mam 25 minut na zrobienie wszystkiego . Jak zwykle 7:55 wychodzę z domu . W szkole jestem dosłownie 2 minuty przed dzwonkiem . Tak mija mi pierwsza lekcja pt historia , która tak naprawdę zwisa mi i powiewa . Kiedy słyszę to sławne ' proszę państwa ' to , aż mnie skręca . A kiedy z ust pani Cz. wychodzą słowa : - jak zwykle , nikt się nie uczy ! - z miną jakby zaraz miała wysrać kota rozmiarów krzesła na którym siedzi przy biurko . Nagle jakże upragniony dzwonek . Następna lekcja i następna i następna , aż do godziny 12:20 . Dom , słodki dom . A w domu pies , który pragnie iść załatwić swoje potrzeby fizjologiczne . Tak więc idę , nie minęły 3 minuty kiedy z powrotem znalazłam się pod swoimi drzwiami . Wchodzę do domu , rozbieram się z płaszcza i kozaków , ubieram kapcie i idę do pokoju . Włączam telewizor , w tym momencie powinnam się nazwać dzieckiem Disney Channel , tak jestem dzieckiem Disney Channel i dobrze mi z tym . Spędzam niewiele czasu przed tym kolorowym pudłem zwanym ' telewizorem ' . Następnie przychodzi moja rodzicielka i wydaje rozkazy , których ja , jak zwykle oczywiście niewypełniam . No i siedzę już ta 4 godzinę przed monitorem , ponieważ nienawidzę zmywać naczyń . Jest godzina 20:28 i idę zmywać naczynia .